Po pierwsze - Mariensztat!

Po pierwsze - Mariensztat!

Ponieważ w ankiecie na naszej stronie większość z Was zagłosowała na Mariensztat i Powiśle, będzie więc spacer po Mariensztacie...a Powiśle w drugiej rundzie. Znając moją zdolność do rozciągania opowieści na wszystkie okoliczne zjawiska, budynki i osoby, możemy po prostu z tym Powiślem nie zdążyć. A Powiśle jest bardzo ciekawe i szkoda robić je pobieżnie. Zwłaszcza, że możemy z dołu podziwiać górę, którą to górę i rozciągający się stamtąd widok na dół, podziwialiśmy przy okazji pierwszej części spaceru po Skarpie Warszawskiej.

Proponuję więc na dobry początek Mariensztat. Spotykamy się na Placu Zamkowym przy kolumnie Zygmunta III Wazy, 16 czerwca, tradycyjnie w niedzielę, o godzinie 11.30. Nauczona doświadczeniem pierwszego, przełożonego z przyczyn pogodowych spaceru po getcie, wszelkie materiały jakie przygotuję dla Was, nie będą większe niż mój parasol ;-)

Ponieważ czasami podpytujecie mnie o czym będzie w trakcie spaceru, powiem tak: będą małpy, drób i Pola Negri oraz wiele, wiele innych.

Zatem do zobaczenia,

Amalia.

                                                                            Przygoda na Mariensztacie

                                                                                 "Przygoda na Mariensztacie" reż. Leonard Buczkowski, 1953.

Tagi: