Architektura
Sztuka zaklęta w murach
Zdarza się czasami tak, że dzieło, które wyszło spod ręki artysty ma w sobie jakąś magiczną, ukrytą moc. Nie zawsze łatwo jest dotrzeć do tych poupychanych w zakamarki właściwości, niekiedy trzeba się zagłębić, poznać historię twórcy czy sposób, w jaki dzieło powstawało.
Piękny spacer po Pięknej
Dziś przez ponad dwie godziny, w grupie pasjonatów Warszawy zwanej na potrzeby chwili „Alladynami i Rozbójnikami”, weryfikowaliśmy czy ulica Piękna zasługuje na swoje miano. Jednogłośny werdykt w tej sprawie jest następujący: Piękna rzeczywiście jest piękna, jednak z całą pewnością mieszkańcy stolicy jej uroku nie doceniają.
No pięknie!
W imieniu Włodka, Studenckiego Koła Przewodników Turystycznych oraz Sekretów Warszawy, mam przyjemność zaprosić wszystkich miłośników Warszawy do udziału w kolejnym spacerze. Okazja jest wyjątkowa, w końcu 8 marca to Dzień Kobiet! Obecność Pań zatem nie tylko zalecana, ale i obowiązkowa. Spotykamy się o godzinie 10.00 u zbiegu ulic Koszykowej i Emilii Plater.
Dlaczego warto odwiedzić Warszawę?
Warszawa jest miastem niezwykłym. I nie tylko dlatego, że jest stolicą Polski, że tu właśnie toczy się życie polityczne naszego kraju, tu jest siedziba władz państwowych. I też nie dlatego, że jest to największe miasto w Polsce, a do tego centrum życia gospodarczego Polski oraz jeden z najważniejszych w kraju ośrodków miejsko-przemysłowych.
Tobie w hołdzie Leopoldzie!
W dobie rozbuchanego kapitalizmu błyskotliwe kariery bankierów przestały dziwić. Który z nich jednak tak naprawdę działa sam – bez ekipy doradców, analityków, specjalistów do spraw wszelakich? Pewnie niewielu. Tak jak i niewielu z nich prowadzi działalność daleko wykraczającą poza próg banku.
Jak trwoga, to do Boga!
Styczeń, pierwszy miesiąc Nowego Roku, chyli się ku końcowi. Wypoczęty i zrelaksowany po weekendowo-karnawałowych imprezach student, budzi się w poniedziałkowy poranek wolny od zajęć. Zaraz, zaraz, myśli...Dlaczego właściwie nie mam dziś zajęć? Uczucie lekkiego niepokoju kieruje jego spojrzenie na kartki kalendarza. Tak, znowu to samo.
Wzgórza Denassowskie
Dziś chciałabym przypomnieć historię pewnego obiektu, dawno już zapomnianego przez mieszkańców Warszawy, choć jego szczątki pokryte marnym raczej graffiti walczą z porastającą je przyrodą o uwagę przechodniów. Ów tajemniczy obiekt od początków swojej historii pełnił wiele funkcji, poczynając od galerii sztuki, na warsztacie samochodowym kończąc.